
Lista marzeń do spełnienia – aż 110 pozycji!
Gdy zaczęliśmy się spotykać, każdy z nas miał z tyłu głowy swoje marzenia. Część z nich była bardzo przyziemna, związana z naszym hobby, a część zdecydowanie wymaga kilku lat pracy. Ze względu na moje zamiłowanie do podróży zdecydowana większość z nich właśnie opierała się na tym i jestem niesamowicie dumna z tego, że Wojtek tak bardzo wkręcił się w podróżowanie, że również zaczyna mieć swoje podróżnicze marzenia!
Skąd powstał pomysł na zrobienie takiej listy na profilu?
Na każdym naszym wyjeździe i tym mniejszym i większym rozmawiamy dużo o naszych marzeniach i kolejnych celach. Postanowiliśmy je w końcu wszystkie zapisać i zobaczyć co jakiś czas ile udało nam się osiągnąć !
Lista więc będzie co jakiś czas aktualizowana. Mamy również nadzieje, że tym sposobem zachęcimy Was do zrobienia sobie podobnej listy swoich marzeń i celów. Często bowiem jest tak, że nie zdajemy sobie sprawy ile osiągnęliśmy w ciągu naszego życia, a w momencie kiedy zapisujemy sobie marzenia i potem je skreślamy jako gotowe, okazuje się, że osiągnęliśmy bardzo dużo!
Jak pewnie za moment zauważycie część z marzeń się powtarza. Nie robiliśmy jednak listy wspólnych marzeń, ponieważ ten wpis traktujemy jako osobiste bucket list i po prostu wspólne marzenie odznaczymy osobno na naszych listach w tym poście.
Nic tak nie motywuje jak marzenia ! ♥
60 marzeń Karoliny
- Zwiedzić wśród i wszerz Australię – to moje TOP marzenie EVER
- Zobaczyć Portugalię – jeżeli chodzi o Europę to Portugalia jest moim niedoścignionym marzeniem. Już kilka razy miałam kupiony bilet, ale przez pandemię nie mogliśmy jechać.
- Nauczyć się surfować! – deska, woda, KOCHAM!
- Zrobić kurs nurkowy
- Zatańczyć bachatę na Dominikanie – zaczęliśmy z Wojtkiem chodzić na kurs, więc tylko teraz kupić bilety na Dominikanę
- Spróbować cygara w Hawanie
- Spać w przezroczystym domku na Finlandii – Finlandię kocham, a ten nocleg to moje TOP.
- Przepłynąć gondola w Wenecji
- Przejechać 66 route w Ameryce
- Zobaczyć Disneyland w Ameryce – we Francji bardzo mi się podobał i jestem ciekawa tego w Ameryce
- Zobaczyć zachód słońca na Cyprze – podobno to najpiękniejsze zachody w Europie
- Spróbować noclegu na platformie Couchsurfing – udało się! Kilka razy spałam za pomocą tej platformy i bardzo polecam. Całkiem coś innego i świetna możliwość by poznać bliżej ludzi i ich kulturę
- Zbudować swój własny kamper
- Zobaczyć wszystkie europejskie stolice
- Nauczyć się hiszpańskiego
- Nauczyć się niemieckiego na A2
- Wydać swój własny produkt
- Zrobić uprawnienia na drona – mam nadzieję, że w tym roku się to uda!
- Napisać książkę / ebooka
- Założyć swoja firmę – niezależność i pewnego rodzaju swoboda to zdecydowanie moje marzenie zawodowe
- Spać na safari! – Takie Maroko byłoby idealne, a może Jordania?
- Zobaczyć sawannę
- Lecieć balonem – oczywiście w Kapadocji, te widoki…
- Kąpać się nago w oceanie – udało mi się na Bali, przy blasku księżyca. Bardzo wyzwalające haha 😀
- Polecieć paralotnią – zdecydowanie lubię oglądać świat z lotu ptaka, haha.
- Zobaczyć fiordy w Norwegii- albo je przepłynąć !
- Spać w dormitorium – pierwszy raz spaliśmy tak w Kostaryce, ostatnio w Barcelonie. Jest to tańsza forma noclegu, nam pasuje, bo zasypiamy w 3 minuty i nic nas nie obudzi
- Pojechać do zielonych Hawajów
- Zobaczyć Grenlandię
- Zobaczyć zorze na Islandii
- Zobaczyć wieloryba w naturalnym środowisku- udało się w Kostaryce ! Widzieliśmy mamę i małego wieloryba, który uczył się wbić nad taflę wody.
- Pojechać do Korei Północnej – pod zawsze fascynuje mnie ten kraj pod względem reżimu i obecnej tam sytuacji.
- Zobaczyć Turkmenistan
- Pojechać do Czarnobyla – miałam być tam w tym roku, ale wiadomo, że obecnie jest to niemożliwe.
- Spać pod Alpami – najlepiej pod gołym niebem.
- Podróż promem – udało mi się to kilka lat temu! Byłam na wycieczce Polska – Estonia- Łotwa- Szwecja- Finlandia – Rosja. Nawet spałam na promie !
- Objechać Filipiny
- Zjeść śniadanie tam gdzie jadł Sherlock w Londynie! – jestem miłośniczka Sherlocka, krótko mówiąc mam świra na jego punkcie
- Być na Akropolu- to było moje pierwsze marzenie podróżnicze i zrealizowałam je w wieku 12 lat !
- Zobaczyć zachód słońca na Santorini
- Być na święcie zmarłych w Meksyku
- Zjeść sushi w Japonii
- Zobaczyć zamek w Neuschwanstein w Niemczech
- Spać pod namiotem- udało mi się spać na dziko w Rumunii i Bułgarii
- Być na jarmarku bożonarodzeniowym w Norymberdze
- Objechać całe polskie wybrzeże w ciągu jednej podróży
- Pływać z rekinami
- Zdać magisterkę – obroniłam się w 2021 roku z PR. Przede mną jeszcze jedną obrona.
- Przeżyć święto kolorów w Indiach
- Objechać całe Włochy kamperem
- Odwiedzić wyspę Poland
- Zanurkować z butlą – udało mi się to w 2020 roku w Turcji! Niesamowita przygoda.
- Przytulić koale
- Zrobić sobie selfie z kangurkiem
- Pojechać w nieznane autem
- Zobaczyć flamingi na plaży w naturalnym środowisku
- Zobaczyć goryle w Ugandzie – to musi być coś niesamowitego
- Być na koncercie w innym państwie – udało mi się to wielokrotnie. Kiedyś często podróżowałam i chodziłam na koncerty jednocześnie.
- Zobaczyć żółwie w naturalnym środowisku – każdy kto mnie zna, wie jak bardzo kocham te zwierzęta!
- Kupić bilet w jedna stronę!
- Przeżyć dwa Sylwestry w ciągu jednego roku – marzę o tym od bardzo dawna, mam nadzieję, że kiedyś będę miała wystarczające środki na jego spełnienie
- W ciągu jednego roku być w 12 krajach!
50 marzeń Wojtka:
- Koncert SHM – Spełnione, udało mi się to w 2017 r, na Open 'er w Gdyni. CUDO!!!
- Mecz Barcelony – świeżo spełnione. Ten stadion, te emocje!!
- Skok ze spadochronem
- Polecieć samolotem/szybowcem jako pilot odkąd zacząłem latać dronem zachciałem polecieć czymś większym
- Zobaczyć zorze
- Wejść na Kazbek
- Wystartować w Triathlonie – Swego czasu byłem o krok od zapisania się do zawodów dla początkujących, niestety tego nie zrobiłem.
- Nauczyć się 5 języków obcych a przynajmniej na poziom A2 – podróż do Kostaryki i Panamy pokazała mi jak ważne jest znanie języków chociaż w podstawowym stopniu
- Dostać się do Aspirantki – zrobione, to były 2 „cudowne” lata
- Otworzyć własną firmę, która będzie zarabiać niezależnie od miejsca w jakim będę
- Pójść na mecz TOP 5 lig (Hiszpańska, Niemiecka, Angielska, Francuska, Włoska)
- Zobaczyć Skandynawię
- Pojechać do Nadniestrza – Nadniestrze bardzo mnie fascynuje
- Polecieć na Islandie
- Pojechać na mecz Ligi Mistrzów – usłyszeć na własne uszy „Kaszanke”
- Przebiec spod rys nad morze/Przejechać rowerem dookoła Polski – dziwne marzenie, ale myślę, że w swoim czasie się uda.
- Wypić Paulanera z ogromnej szklanki (takiej jak piłkarze Bayernu)
- Kupić sobie Gwiazdę Śmierci i Sokoła Milenium z LEGO – czy mówiłem, że uwielbiam Star Wars?
- Wystąpić przed większa publicznością
- Zobaczyć Pragę – Zrobione ❤
- Pojechać na ULTRA – Sunrise udało mi się już zaliczyć, teraz trzeba na coś większego
- Pojechać do Nikaragui – Podobnie jak Nadniestrze, fascynuje mnie ten kraj
- Pojechać na karnawał do Rio
- Pojechać na El Clasico
- Spędzić Święto Zmarłych w Meksyku
- Pojechać do Gruzji
- Ścigać się ze znajomymi na torze samochodowym
- Pójść jeszcze raz na koncert Kodaline – Będąc na Open 'er trochę przez przypadek byłem na ich koncercie i muszę przyznać, że od tego czasu ich bardzo polubiłem
- Wystąpić w radiu
- Mieć swój motocykl (choćby 125 ccm)
- Zjeść pizze neapolitańską w Neapolu
- Zobaczyć kapliczkę Maradony w Neapolu
- Pojechać do Star Wars Land w Disneyland – mówiłem, że uwielbiam Star Wars?
- Pójść na maraton Star Wars do kina
- Zbudować domek na drzewie
- Wyprowadzić się do innego kraju przynajmniej na 6 m-cy
- Zwiedzić Kirgistan
- Stworzyć swój program Stand-upowy
- Spędzić letni wieczór na tarasie w towarzystwie dobrego cygara i whiskey, najlepiej patrząc na góry
- Wypić Finlandię w Finlandii
- Przerobić samochód na kamper
- Zobaczyć Koreę Płn.
- Zobaczyć Czarnobyl i Prypeć – Oby sytuacja się uspokoiła i to znowu było możliwe
- Spróbować street food w Azji
- Odwiedzić wszystkie Trójstyki w Polsce
- Zrobić Inżyniera
- Być Na Koncercie Red Hot Chilli Peppers – już niebawem 😛
- Zobaczyć Legoland w Danii
- Zobaczyć Urugwaj – Będąc w Kostaryce razem z Karoliną zjedliśmy ugrugwajskie jedzenie z Food Trucka i wspólnie stwierdziliśmy, że musimy odwiedzić ten kraj
- Być jednocześnie w 3 krajach. Udało się to na trójstyku Polski-Czech-Słowacji 😃
Trzymajcie za nasz kciuki!


Może Ci się spodobać

Prezent dla podróżnika – prezentownik na każdą okazję
6 grudnia 2021
ZAKSA, bunkry i koziołki – czyli co zobaczyć w Kędzierzynie-Koźlu
11 kwietnia 2021
Woo mega lista 😲🤘 ja nawet nie wiem co chcę robić jutro 🤣
Na pewno, jakby się zastanowić to też zebrałaby się długa lista ! 🙂